GRUPA CHARYTATYWNA PRZY
PARAFII BOŻEGO CIAŁA
Przewodnicząca:
Maria
Szczepańska
Założenie:
Stowarzyszenie
działa od początku istnienia parafii. Reaktywacja grupy miała miejsce 5 lat
temu.
Działania i cele:
-
prowadzenie
magazynu z odzieżą używaną dla osób potrzebujących,
-
zbiórka
pieniędzy dla ubogich rodzin,
-
organizowanie
zagranicznych kolonii językowych dla dzieci i młodzieży,
-
umacnianie
dobrych kontaktów dzieci z Polski i Niemiec poprzez współpracę z Dortmundzką
parafią św. Marcina,
-
fundowanie
obiadów dla dzieci w szkołach podstawowych,
-
część funduszy
przekazywana jest dla CARITAS,
-
niesienie
pomocy potrzebującym i okazywanie miłosierdzia Bożego.
Współpraca z dortmundzką parafią:
-
organizacja
wycieczek (raz dzieci z Polski jadą do Niemiec, raz z Niemiec do Polski),
-
przysyłanie
pieniądze na obiady do szkół (Dortmund dla Wrocławia),
-
w czasie
powodzi przysyłanie sprzętu domowego, mebli, koców, ubrań,
-
przesyłanie
ubrań do magazynu parafialnego.
Osoby zaangażowane w życie grupy:
-
wspólnota
parafialna - dają składki, które są głównym źródłem utrzymania grupy
charytatywnej,
-
arcybiskupi,
-
Grażyna
Swiatowy - wiceprezydent miasta, jest przedstawicielką fundacji,
-
profesorowie
uniwersytetów.
Historia:
Kościół
pod wezwaniem Bożego Ciała powstał w 1320 roku. Obok niego znajdował się
szpital prowadzony przez joannitów. W XVI wieku pełnił rolę składu soli, potem
zboża i stajni. Dopiero w 1692r. budowla została zwrócona katolikom. W 1991
roku powstała fundacja dortmundzko-wrocławska. W czasie stanu wojennego napływało
z Niemiec dużo żywności, lekarstw i ubrań, gdyż w Polsce brakowało tego typu
artykułów. Po stanie wojennym, w celu polepszenia kontaktów polsko-niemieckich,
młodzież zza zachodniej granicy przyjeżdżała z proboszczem do Wrocławia, uczyla
się historii Polski, zwiedzali m.in. cmentarz żydowski. Współpraca z Dortmundem
do dziś układa się bardzo dobrze.
Wywiad
Grupa
charytatywna powstała 25 lat temu i jej działalność trwa do dziś.
W tej chwili opiekunem grupy jest p. Andrzej
Gęgotek.
Założono ją
w celu pomocy biednym i potrzebującym ludziom. Chcemy, aby poczuli się oni ważni,
a nie odrzuceni.
Na samym początku działalności naszą grupę tworzyło
około 7 osób, nie było wielu chętnych do współpracy z nami.
Liczba zmieniła się ogromnie, ponieważ ludzie chcą
się angażować w tego typu akcje, które dają im satysfakcję i radość z pełnienia
odpowiedzialnej funkcji i pomocy bliźnim.
Caritas bardzo nam pomaga i świetnie nam się razem
współpracuje.
Naszą pierwszą akcją była wspólna zbiórka pieniędzy
dla dzieci z domu dziecka.
Nie, nie baliśmy się żadnych trudności, praca tutaj
sprawia nam wielką przyjemność. W dobrej sprawie, takiej jak pomoc
potrzebującym, jesteśmy gotowi do poświęceń.
Udało nam się pomóc wielu osobom, dokładnie nie
pamiętam ilu, ale było ich naprawdę wiele.
10.
Czy zostaliście nagrodzeni za swoją działalność?
To zależy w jakiej postaci, na pewno w ciele duchownym tak. Jednak my nie żądamy żadnych nagród. Nie to jest dla nas najważniejsze.